"Maybe now"
Ridge najchętniej nie rozstawałby się z Sydney, jednak musi pomóc swojej byłej, z którą się przyjaźni. Po rozstaniu z nim Maggie postanowiła żyć pełnią życia i zrobić to wszystko, na co wcześniej nie miała odwagi. Kiedy skacze ze spadochronem, poznaje niezwykle inteligentnego i przystojnego Jake’a. Jednak obiecała sobie, że już z nikim się nie zwiąże, bo dzięki temu uniknie rozczarowań.
Może jednak warto czasem zaryzykować?
Może właśnie teraz?
"Maybe not"
Co się stanie, kiedy charyzmatyczny i zabawny Warren zamieszka z zimną i wredną Bridgette?
Może uda mu się ją przekonać, że warto czasem zdjąć pancerz i otworzyć się na miłość? A może nie...
Dwie wyjątkowe historie, wiele pytań: Czy miłość pojawi się tam, gdzie nikt na nią nie czeka? Może warto postawić wszystko na jedną kartę? Może właśnie teraz? A może jednak nie...
Bridgette to dziewczyna po przejściach z pozoru wydaję się twarda i nieprzystępna, lecz gdzieś tam w środku jest miła na swój sposób.
Jeśli chodzi o fabułę to nie, ma jej za wiele i opiera się tylko na tej dwójce i ich życiu uczuciowym i łóżkowym.
Czy Warrenowi uda się poznać i odkryć tę drugą wersję Bridgette tą, której jeszcze nikt nie zna?
Maybe Now to już dłuższa historia jest to kontynuacja Maybe Someday, w której poznaliśmy historię Ridge i Sydney w tej części też się oni pojawiają, jak również Warren i Bridgette, o których wspomniałam wcześniej. Dowiadujemy się jak się dalej, toczą losy bohaterów. W tej części poznajemy bardziej postać Maggie byłą dziewczyne Ridge’a, która choruje na mukowiscydozę i wie, że nie ma całego życia, żeby zrobić to, na co ma ochotę dlatego, postanawia stworzyć listę rzeczy, które chcę zrobić przed śmiercią. Mimo że Maggie i Ridge nie są już razem on dalej, czuje się zobowiązany do troszczenia się o nią i jej zdrowie. Tylko co na to Sydney jego obecna dziewczyna. Jak sobie z tym poradzi ?
Jeśli chodzi o książki pani Hoover to Maybe Someday, przeczytałam już jakiś czas temu i byłam zachwycona historią, którą tam opisała, gdy dowiedziałam się, że będzie druga część, stwierdziłam że, muszę ją przeczytać i się nie zawiodłam. Historia jest opisana prostym językiem, czyta się przyjemnie i szybko. Bohaterowie opisani są w bardzo dobry sposób każde z nich, jest inne. Sydney jest wyrozumiała, Ridge wrażliwy Warren pokręcony a Bridgette szczera do bólu. Autorka pokazała co, jest najważniejsze w życiu mimo wszelkich sporów kłótni czy jakichś uraz względem kogoś bohaterowie pokazali, że najważniejsza jest przyjaźń i zwyczajna ludzka pomoc w potrzebie.
Więc jeśli czytaliście Maybe Someday to, polecam wam sięgnąć, po drugi tom ja sięgnęłam i nie żałuje, a tym którzy jeszcze w ogóle nie znają historii Ridge i Sydney polecam przeczytać obie książki.