"Kiedy odszedłeś to kontynuacja bestsellerowej powieści "Zanim się pojawiłeś Jojo Moyes.
Po przeczytaniu pierwszej części miałam mieszane uczucia czy sięgać po drugą część jedni twierdzili, że warto drudzy, że nie bo jest słabsza od poprzedniej, że jest nudna. W końcu znalazłam ją w jednej z bibliotek i wypożyczyłam, żeby się przekonać, jaka jest naprawdę. Żałuję teraz, że jej nie kupiłam w księgarni, miałabym ją na własność i byłaby piękna kolekcja trzech tomów o Louisie Clark. No nic przejdźmy do recenzji tej o to książki.
Lou po przykrych wydarzeniach, jakie ją spotkały, postanawia wyjechać i zmienić swoje życie tak jak życzył sobie tego Will.
Tyle że Lou nie ma pojęcia, jak to zrobić. I trudno jej się dziwić.Nie myśl o mnie za często...Po prostu żyj dobrze
Po prostu żyjWill
A jednak Kiedy odszedłeś to nie tylko historia o podnoszeniu się po utraconej miłości, lecz także inspirująca opowieść o nowych początkach.
Pamiętając o obietnicy złożonej ukochanemu, Lou stara się znajdować nowe powody, dla których warto czekać na każdy kolejny dzień.
Zamieszkała w Londynie, znalazła pracę i mogłoby się wydawać, że stanęła na nogi, kiedy w jej mieszkaniu pojawia się młoda dziewczyna i obraca jej życie o 180 stopni.
Nowi bohaterzy, którzy pojawiają się w tej części wprowadzają pewne zmiany w życiu Louisy, zwłaszcza ratownik Sam i Lily poza tym poznajemy znajomych dziewczyny z grupy wsparcia, na którą uczęszcza, żeby poradzić sobie ze smutkiem i żałobą po stracie Willa.
Więcej nie będę wam zdradzać, żeby nie spoilerować nikomu przejdźmy do oceny.
Człowiek po prostu myśli, że ten ktoś zawsze będzie obok, no nie ? A potem któregoś dnia budzi się i przekonuje, że to nie prawdaKiedy odszedłeś to dalsza część, Zanim się pojawiłeś kontynuacja losów Lou, ale tak naprawdę to dwie różne historie, które łączy jedna osoba. Czytając zastanawiałam się w pewnych sytuacjach, dlaczego ona postąpiła tak, a nie inaczej. Przeżywałam to wszystko tak jakbym była na jej miejscu.
Jeśli chodzi o książkę to jest lekka, przyjemnie się ją czyta w niektórych momentach może was zaskoczyć. Czyta się ją bardzo szybko. Myślę, że może ją przeczytać każdy i młodszy w wieku nastoletnim i dorosły czytelnik.
Zakończenie nie było takie, jakiego się spodziewałam, ale losy Lou ciągną się dalej w 3 części "Moje serce w dwóch różnych światach" więc zobaczymy, co się jeszcze wydarzy w życiu Louisy.
Tytuł: ,,Kiedy odszedłeś"
Autor: Jojo Moyes
Wydawnictwo: Między Słowami
Rok wydania: 2016 r
Ilość stron:496
Oprawa: miękka
Moja Ocena: 8,5/10
Nie czytałam, ale bardzo chętnie poznam twórczość autorki. 😀
OdpowiedzUsuńMyślałam, że tylko ja nie miałam jeszcze tej przyjemności xD
UsuńBardzo fajnie się zapowiada, może często nie czytam ale takie typy lubię najbardziej. Pozdrawiam cieplutko 💋
OdpowiedzUsuńMuszę się zabrać za książki tego autora.
OdpowiedzUsuńCzytałam pierwszą część, a druga nadal czeka aż się za nią zabiorę :-)
OdpowiedzUsuńWszędzie, gdzie się da, widzę nazwisko Jojo Moyes, ale jakoś nie czuję specjalnego pociągu do czytania jej książek i chyba po nie nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńMojej mamie się bardzo seria podobała :)
OdpowiedzUsuńPierwsza część jest bardzo wzruszająca. Czytałam ją ze łzami w oczach. Miałam nadzieję,że kolejna część będzie również ciekawa,ale się pomyliłam. Nie mogłam znieść wulgarnego zachowania lily.Zawiodłam się na tej książce.Na szczęście Moje serce w dwóch światach jest o wiele lepsze.
OdpowiedzUsuń