czwartek, 23 lipca 2020

Ocalało tylko serce - Klaudia Bianek


Autor: Klaudia Bianek
Cykl: Jedyne takie miejsce (Tom 2)
Wydawnictwo: We need YA
Ilość stron: 384

Była dobrem, którego nigdy w życiu nie spodziewałbym się już spotkać.
Była szansą na wyjście z mroku własnych lęków, uprzedzeń, kompleksów.
Była nadzieją na kolejny lepszy dzień...

,,Ocalało tylko serce" to pierwsza książka Klaudii Bianek, którą przeczytałam, mimo, że na półce już jakiś czas leży pierwsza część z tej serii ,,Jedyne takie miejsce" to zdecydowałam się zacząć przygodę z tą autorką właśnie od ,,Ocalało tylko serce". Nie ma konieczności, czyta ich za koleją, gdyż w każdej opisywana jest inna historia.


Klara to dziewczyna potrafiąca zauroczyć niejednego chłopaka: bystra, piękna, niebojąca się czerpać z życia garściami, a jednocześnie bardzo niepewna siebie. Jest zagubiona i stoi na życiowym rozdrożu, zastanawiając się, czy prawdziwa miłość istnieje i czy kiedykolwiek uda jej się odnaleźć prawdziwe uczucie. Niespodziewanie spotyka kogoś, kto wywróci cały jej świat do góry nogami. 

Aleksander jest prawdziwym bohaterem, który ocalił niejedno życie, przy okazji narażając swoje własne. Uważany za tajemniczego i aroganckiego, ukrywa przed wszystkimi swoją historię, nie mając nadziei na lepsze jutro. Nie spodziewa się, że na świecie jest jeszcze ktoś, kto może pokochać go takim, jakim jest. Każdej nocy zadaje sobie pytanie: Czy było warto ? I doskonale wie, że tak. 

Głównymi postaciami są Klara i Aleksander. Dziewczyna to młoda dwudziestoletnia studentka bankowości, mieszkająca z dość specyficzną współlokatorką. Klara spotyka się z Kamilem, z którym jest w związku, lecz nie czuje do niego tego, co on do niej. W otoczeniu dziewczyny znajduje się także jej szalona przyjaciółka Dagmara, całkowite przeciwieństwo Klary.

Drugą postacią jest kilka lat starszy od Klary mężczyzna o imieniu Aleksander, który ma za sobą dość traumatyczne przeżycia, które odcisnęły piętno na jego życiu psychicznym, jak i fizycznym. Mężczyzna od dwóch lat nie wychodził nigdzie, z nikim się nie spotykał, lecz na prośbę rodziców zgadza się jechać z nimi na kolację do ich znajomych. Nie spodziewa się, że spotka tam kogoś, kto odmieni jego życie. 


Zostań.
To jedno słowo zaczęło zwielokrotniać mi się w myślach, jak gdyby ktoś uderzał mnie nim raz za razem.

,,Ocalało tylko serce" to książka, którą dobrze się czyta. Rozdziały są podzielone i opisane przez dwie osoby Klarę i Aleksa, przez co możemy poznać to, co się dzieje z dwóch punktów widzenia. Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Jeśli chodzi o bohaterów to autorka, wykreowała dwie wspaniałe postacie i mimo arogancji ze strony Aleksandra i tak uważam, że jest osobą godną podziwu, natomiast wkurzało mnie postać Sandry, bo jak można zostawić kogoś po czymś tak strasznym a później mieć pretensje o to, że ten ktoś próbuje ułożyć sobie jakoś życie po tym wszystkim. Kolejnym plusem w tej książce jest to, że ma swoją playlistę, bardzo lubię, gdy w książce znajduję się choć trochę muzyki. Autorka porusza bardzo ciężki temat, ale także bardzo ważny, ponieważ takie sytuację jak ta opisana w książce zdarzają się także w prawdziwym życiu. 

Podsumowując ,,Ocalało tylko serce" to książka bardzo emocjonalna, pełna bólu i cierpienia, ale także pełna miłości. Gorąco wam polecam po nią sięgnąć, bo naprawdę warto. 

,,Ocalało tylko serce" jest bestsellerem wśród literatury młodzieżowej.  

Za możliwość przeczytania dziękuje 

1 komentarz:

  1. Czytałam i zgadzam się z tym, że jest bardzo emocjonalna. Chociaż mimo wszystko nie wywarła na mnie takiego dużego wrażenia

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Moc Recenzji , Blogger