Rezydent wieży – Andrzej Tuchorski

Hejka!

Kto sprzedaje herosom broń?

Kto posiada mapy prowadzące do skarbów? 

Kto wie o magii więcej niż inni?

Rezydent wieży!

  Tylko najpotężniejsi magowie mogą liczyć na ten zaszczytny tytuł. Każdy z nich jest niesamowity, lecz Klavres z wieży Irrum jest wyjątkowy. Kiedy do drzwi puka przygoda, nie potrafi się powstrzymać i zawsze jej otwiera. Gra o najwyższe możliwe stawki i świetnie się bawi. Co byłoby warte życie maga bez dreszczyku emocji?

  Magowie to bardzo pożyteczni ludzie. Potrafią odczytać niewidzialną mapę, zdejmą hełm, którego nie da się zdjąć normalnie, nawet dla smoka też co nieco zrobią. Taki właśnie jest mag z wieży Irrum, bohater owej historii, który wie jak wplątać się w niesamowite przygody. Zwłaszcza kiedy można jeszcze na tym co nieco zarobić.

  Książka zawiera pięć rozdziałów, tak jakby opowiadań, bowiem autor opisuje najróżniejsze przygody tytułowego bohatera, ale ich bohaterowie i zdarzenia przewijają się w drugim tomie. Przedstawiony świat jest wyjątkowo ciekawy, na samym początku może zdawać się dość chaotyczny, bo w książce znajdziemy trochę mitów, legend oraz troszkę współczesnego świata, ale w miarę czytania wszystko składa się w spójną i ciekawą całość.

  Powieść jest dość krótka, na jeden wieczór, ciekawa, wciągnie cię ilością przygód i wyjątkowym humorem. Świetna lekka fantasy dla relaksu.

Tytuł: Rezydent wieży księga pierwsza

Autor: Andrzej Tuchorski

Wydawnictwo: Prószyński i Spółka

Ilość stron: 220

Ilustracje na okładce: Volkan Baga

Pozdrawiam ciepło!

   Tom 18